5 powodów dlaczego marki zmieniają logo
Logo firmy można porównać do godła kraju. Te przecież też jest symbolem i nie zawsze wyglądało tak jak obecnie. Ale po co zmieniać coś, co jest dobre? Dlaczego niektóre marki zdecydowały się na redesign swojego logo i co z tego wynikło? Jakie są najczęstsze przyczyny takich zmian? O tym w artykule.
1. Ekspansja
Nowe rynki to szanse, które marki muszą znajdować, by „zaatakować ofertą”. Może okazać się, że produkt na rację bytu tylko na danym terenie – są możliwości logistyczne, popyt i podaż umówią się tam na przyjemną kawę i będą żyć w długo i szczęśliwie. Gdzie leży problem?
Logo, które świetnie działa na lokalnym rynku, niekoniecznie przyjmie się na rynku zagranicznym. Może też okazać się, że nasz znak jest podobny do kogoś już działającego na tym „obcym terenie”. Co wtedy? W grę wchodzi np. zmiana logo lub stworzenie „marki córki”, która będzie nieco innym znakiem graficznym niż ten używany przez „spółkę matkę”. Na to pierwsze zdecydowało się niegdyś Apple. Zmieniło swoje tęczowe jabłko na srebrne. Dlaczego? Produkty proponowane przez tego giganta na nowym rynku przeznaczone były dla osób ceniących elegancję, luksus, nowoczesny design, a kolorowe jabłko niekoniecznie kojarzyło się z tym. Inna sprawa, że gdyby obecnie Apple funkcjonowało ze starym, kolorowym logo… mogłoby się kojarzyć zbyt mocno ze środowiskami LGBT. Uwarunkowania społeczne podlegają ciągłym zmianom, natomiast czarny i szary zawsze był i będzie kojarzony z elegancją – oto psychologia kolorów, o której pisałem w innym artykule.
2. Ewolucja marketingu
Niektóre marki od zawsze robią to, co robiły. Na przykład LEGO – zawsze były to klocki i będą to klocki dla dzieci. Dlaczego LEGO zmieniło swoje logo? O pozycję na rynku trzeba walczyć nie tylko, gdy jest źle, ale także gdy jest dobrze. Wiedzą o tym doświadczeni marketerzy i właściciele firm z wieloletnią tradycją. Na szczyt trzeba umieć się nie tylko wdrapać, ale i utrzymać na nim. Dlatego nie można pozostawać ślepym na ewolucję na rynku marketingu. Zmieniają się trendy, zmienia się społeczeństwo. Na przykładzie LEGO widzimy te zmiany jak na dłoni. Efekt? Firma jest na szczycie po dziś dzień.
3. Konkurencja
Nic tak nie motywuje jak konkurencja – zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym. Wiedzą o tym zarówno sportowcy jak i ludzie marketingu, dlatego nawet firmy na szczycie podpatrują to co robią marki konkurencyjne. Uczą się na ich błędach lub przyswajają rozwiązania, które miały dobry skutek. To oczywiście mnóstwo badań, analiz i raportów, które trzeba przejrzeć by dojść do tego co zrobiła konkurencja żeby odnieść sukces w danym obszarze. Być może ktoraś marka zmieniła logo – warto to odnotować i sprawdzić jakie przełożenie miało to na sprzedaż, rozpoznawalność i ogólny odbiór brandu. Szukanie przyczyny to też poszukiwanie efektu, który może pomóc Twojej firmie. Przykład? Ciężko takowy podać, bo przecież nikt nie przyzna, że zrobił coś bo taki ruch wykonała konkurencja. Częściej marka odpowie, że to reakcja na zmiany rynkowe lub…
4. Rozwój
Skoro rozwija się rynek to musi też to robić przedsiębiorstwo. Jak ewolucja, każdy musi się jej poddać, aby przetrwać – jedni przejdą ją szybciej, inni wolniej, a jeszcze inni nie rozwijają się i… znikają. Rozwój w biznesie to odpowiedź na to czego żąda rynek i na to, co chcemy osiągnąć. Także to może być przyczyną zmiany logo. Jeśli z małej firmy stajemy się większym brandem to często nasza grupa docelowa ulega modyfikacji. Albo zmienia się nam nieco misja – np. bardziej dbamy o środowisko, kładziemy nacisk na działalności społeczne itd. Przykład? „Ernst&Young”, która ewoluowała w „EY”. Odświeżenie logo wraz z hasłem: „Building a better working world” zamiast „Quality in Everything We Do”.
5. Większe możliwości finansowe
Pisałem już wyżej, że rozwój marki też warunkuje zmiany w logo. Ale tutaj skupiamy się na stricte możliwościach finansowych. Prostym przykładem może być zakładanie firmy mając mniejszy budżet – to czasem znaczy po prostu mniej zdolnego grafika, mniejszą ilość fachowców pracujących nad logiem i po prostu mniejsze nakłady na marketing w początkowej fazie powstawania marki. Z czasem brand zyskuje, przynosi pozytywne efekty finansowe i bardziej przyglądamy się reklamie w naszej firmie. Marka może być już na tyle duża i rozpoznawalna, że po prostu może sobie pozwolić na zmiany bez obawy o obecnych klientów. Nie zawsze musi to oznaczać całkowite zmiany, czasami wystarczy lifting nie niweczący jakości wcześniejszego logotypu. Często jest to widoczne na przykładzie firm rodzinnych, które z czasem odniosły sukces i się rozrosły. F.H.U. BioGrim, marka produkująca naturalne soki, na początku istnienia miała logo stworzone przez jednego z członków rodziny, do której należy firma. Z czasem logo zmieniło się na wykonane przez profesjonalistów z dzieciny grafiki i marketingu. BioGrim ma też dwie wersje językowe logo, zważywszy na sprzedaż także na rynkach zagranicznych.
Zmiana logo – możliwość, czy konieczność?
Po części jedno i drugie. Wymienione w artykule przyczyny i przykłady to zarówno szanse dla marki, jak i reakcje na to co robi konkurencja czy rynek. Pepsi miało kiedyś w logo słowo Cola, z czasem zniknęło, bo firma mogła sobie na to pozwolić. CEWE wciąż musi brandować swoje produkty – np. CEWE FOTOKSIĄŻKA zamiast po prostu FOTOKSIĄŻKA. NIKE nie musi pisać o swoim obuwiu NIKE BUTY, prawda? Życzę Ci i Twojej marce takiego właśnie rozkwitu.
A kiedy i jak zmieniać logo? Tu warto zaufać profesjonalistom, którzy wykonają projekt zgodny z trendami, w najwyższej jakości i taki, o którym przedsiębiorca marzy jeszcze o tym nie wiedząc.
Kompetentna analiza, kreatywny projekt, pewne efekty – zmiana logo to proces, który nie może być strzałem w ciemno. W większości przypadków taka zmiana jest sprawą nieuniknioną. Pamiętaj, nawet konieczność może być możliwością!